Pomysł na te muffiny wpadł mi do głowy po obejrzeniu zdjęć z
odwróconym ciastem ananasowym. Pomyślałam czemu by nie zrobić odwróconych
muffinek? Mandarynki wpasowały się tu idealnie. Ciasto jest wilgotne i bardzo
aromatyczne, a przy tym wypiek cieszy oczy :)
Składniki (na 12 szt.):
- 1 szkl. mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 szkl. cukru
- skórka otarta z 1 mandarynki
- 1 jajko
- 1/2 szkl. oleju
- 1/4 szkl. mleka
- 1/4 szkl. soku z mandarynek
- kilka kropel aromatu waniliowego
Dodatkowo:
- 2 mandarynki
- masło i cukier brązowy do obsypania formy
Składniki mokre wymieszać ze składnikami suchymi do
połączenia składników. Mandarynki obrać ze skórki i pokroić w plasterki. Formę
do muf finek dokładni wysmarować masłem. Na dno wsypać trochę brązowego cukru.
Położyć do każdej formy plasterek mandarynki i wypełnić ciastem do ¾ wysokości.
Piec przez ok. 25-30 min do tzw. suchego patyczka w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!
Urocze,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:d pięknie się prezentują:d
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń