Skoro za parę dni Święta Wielkanocne to nie może zabraknąć mazurków. Chociaż przyznam się szczerze, że nie miałam w planach w rym roku ich
przygotowywać (chyba bardziej z braku czasu niż chęci). Jednak
nieoczekiwany "przymusowy" jeden dzień urlopu zmienił moje plany.
Zostałam uziemiona w domu, więc postanowiłam nie marnować tego czasu. Postawiłam
na prostotę, taką mimi. Przygotowałam 10 małych mazurków z dwoma
rodzajami polewy czekoladowej ozdobionej odrobiną bakalii. Serdecznie zapraszam :)
Korzystając
także z okazji, chciałabym na te Święta złożyć wszystkim Wam życzenia zdrowia, szczęścia,
pogody ducha oraz odpoczynku w rodzinnym gronie. Wszystkiego dobrego!
Daria (joduha.)