Prawa autorskie

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Rolada chlebowa z pieczarkami



Pyszne pieczywo nadziane niewielką ilością farszu z pieczarek i cebulki. Doskonałe jako dodatek do zup oraz jako baza do kanapek. Sprawdzi się także jako mała przekąska z dodatkiem ulubionego sosu :)


piątek, 20 grudnia 2013

Torcik makowy i życzenia



Kolejny przepis podpatrzony u Mamy. Ciasto makowe przełożone kremem budyniowym to naprawdę zgrany duet. Przy tym jest proste w wykonaniu i mało czasochłonne, a za to efekt zaskakujący.  Idealny na świąteczny stół. Może skusicie się na lekką odmianę?
Zapraszam :)


środa, 18 grudnia 2013

Śledzie po sułtańsku



Takie śledziki robi moja Mama. Przepis co prawda odtworzony z pamięci, bo nie raz z nią te śledzie przygotowywałam, ale równie udany. Jeśli nie mieliście okazji na skosztowanie takiej wersji to zapraszam do wypróbowania :)


poniedziałek, 16 grudnia 2013

Ryba po grecku



Praktycznie w ciągu roku tego dania nie jadam. Może dlatego, że ryba po grecku nieodłącznie kojarzy mi się ze Świętami Bożego Narodzenia. To chyba m. in. takie małe kuchenne detale decydują o wyjątkowej oprawie Świąt.
Dziś zapraszam na moja klasyczną wersję ryby po grecku :)


sobota, 14 grudnia 2013

Ciasto Stefanka



Kolejny słodki klasyk. Wieki nie jadłam tego ciasta, a tak za nim przepadam. Krąży to ciasto pod różnymi nazwami, jednak w moim rodzinnym domu była to zawsze STEFANKA. Pamiętam jak robiła je moja Mama i pamiętam, jak jadłam je w określony sposób. Wyjadanie masy było zawsze na pierwszym miejscu!


czwartek, 12 grudnia 2013

Pierniczki bez leżakowania



Robię te pierniczki niezmiennie od 3 lat w ilościach hurtowych. Napełnione pierniczkami słoiczki zawsze cierpliwie czekają na podróż w nasze rodzinne strony. Owszem kuszą, aby je wcześniej skonsumować, ale już zawczasu obwijam nakrętki ozdobnym papierem i sznurkiem, aby tylko ich nie ruszać. Na razie metoda się sprawdza :)
Same pierniczki nie wymagają leżakowania, miękną błyskawicznie, a i smakiem dorównują tym tradycyjnym. Jeśli macie wyrzuty sumienia, że nie zdążyliście (tak jak ja) w tym roku nastawić ciasta na piernik staropolski, to rozgrzeszcie się tym oto przepisem. Polecam!


środa, 11 grudnia 2013

Rybne pulpeciki w sosie chrzanowo-warzywnym



Zazwyczaj robię rybne kotlety na sposób tych tradycyjnych mielonych, ale dzisiaj proponuję małą odmianę – pulpeciki rybne, które są bardzo delikatne i lekkie, a dodatek chrzanu w sosie nadaje im charakteru i przełamuje mdły smak. Polecam :)


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Muffiny piernikowe z powidłami

Puszyste, bardzo mięciutkie i pachnące świętami babeczki. Nadziane porządną porcją powideł. Szybka i smakowita alternatywa dla piernika, a przy tym prosta w wykonaniu. Polecam :)


sobota, 7 grudnia 2013

Pasta z makreli, twarogu i śliwek


Jak już wcześniej wspominałam, pasty rybne uwielbiam, więc obok tej wersji nie mogłam przejść obojętnie. Wydawać by się mogło, że połączenie tych smaków nie zagra ze sobą pięknej melodii, a jednak lubię się rozczarować w tak miły sposób. Pasta wpisała się w nasze menu na stałe. Może i w Wasze także?


czwartek, 5 grudnia 2013

Ciasto Izaura



Wypiek znany niemal każdemu, ale ciągle ponadczasowy. Nie ma się co więcej rozpisywać. Zapraszam!


wtorek, 3 grudnia 2013

Placki ziemniaczane z marchewką i ziarnami słonecznika


Kolejne kaloryczne danie. Jak szaleć do szaleć! Nie robię placków ziemniaczanych często, ale jak już się za nie zabieram, to smażę je wręcz hurtowo z nadzieją, że doczekają dnia jutrzejszego. Niestety, chęć podjadania rozkłada na łopatki mój zdrowy rozsądek do takiego stopnia, że nawet jak już mój żołądek krzyczy z przejedzenia, to i tak sięgam po jeszcze jednego i jeszcze jednego….. i chyba w duchu staram się rozgrzeszać wmawiając sobie, że przecież nie do końca są bombą kaloryczną (chociaż ociekają tłuszczem), bo przecież jest w nich trochę darów natury….



poniedziałek, 2 grudnia 2013

Lazania z sosem beszamelowym



Niby klastyczna wersja lazanii, ale jednak każdy robi ją na swój sposób. Dziś moja najprostsza i oczywiście kaloryczna :) wariacja tego dania. Tak, tak, KALORYCZNA, ale przecież każdy z nas ma takie małe słabości, które nie zawsze muszą być pod słodką postacią ;)