Przepis znalazłam w swoich zapiskach kuchennych, ale nigdy
wcześniej go nie robiłam. Chyba niektóre przepisy muszą „dojrzeć” zanim zostaną
zrealizowane i skonsumowane. Nie zawiodłam się, dlatego polecam i Wam.
Składniki:
Ciasto kruche:
- 2,5 szkl. maki pszennej
- 0,5 szkl. cukru (ja dałam troszkę mniej)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g masła lub margaryny
- 4 żółtka
- 2 łyżki śmietany kwaśniej lub gęstego jogurtu
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
Pianka:
- 4 białka
- 0,5 szkl. cukru pudru
- szczypta soli
Ponadto:
- 0,5 kg kwaśnych jabłek
- cynamon
- bułka tarta
Wszystkie składniki na ciasto kruche szybko zagnieść.
Podzielić na dwie części, zawinąć w folię. Jedną część schłodzić w lodówce,
drugą schować do zamrażarki. Jabłka obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne i
pokroić w większą kostkę lub w ósemki. Białka ze szczyptą soli ubić na
sztywno. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier puder.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia i wylepić ciastem,
które było chłodzone w lodówce. Ponakłuwać widelcem. Spód ciasta obsypać bułką
tartą, aby wchłonęła nadmiar soku z jabłek. Wyłożyć pokrojone jabłka i obsypać
cynamonem. Na jabłka wyłożyć równo pianę. Na wierzch zetrzeć ciasto z zamrażarki.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 50
min.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz