sobota, 28 marca 2015

Babka czekoladowa z burakami



Na tą babkę czaiłam się już w tamtym roku, no i na czajeniu się skończyło. 
W tym roku była pierwsza na liście przedświątecznych wypieków, więc oto i ONA.
Niezbyt słodka, z lekkim posmakiem buraków (tak, ja tam buraki wyczuwałam), mocno wilgotna wręcz gliniasta. Jednym słowem oryginalna.

środa, 25 marca 2015

Mielonka z szynkowara



Po długich rozmyślaniach, zakupiłam swój szynkowar. W przeciwieństwie do czajenia się na zakup, dość szybko przyszła mi myśl na to, do czego go w pierwszej kolejności użyję. Postawiłam na prostą mielonkę z łopatki z tego przepisu. Dodałam od siebie dodatkowo odrobinę mieszanki ziół Małgosi.
Z lekko ponad 1 kg mięsa (ok. 1100 g) otrzymałam dokładnie 940 g pysznej i bardzo aromatycznej wędliny. Rachunek jest bardzo prosty - ten zakup zwróci mi się przy następnej wędliniarskiej produkcji :)
Jest pysznie!

poniedziałek, 23 marca 2015

Sałatkowe ciasto na krakersach



Jak je tylko zobaczyłam od razu wiedziałam, że muszę je szybko zrobić. Do złudzenia przypomina kostkę ciacha, sama się na to nabrałam. Podpatrzyłam je u Kasi i lekko zmodyfikowałam na swoje potrzeby, dodając korniszona i cebulkę. Zastąpiłam także majonez jogurtem greckim. Wyszło rewelacyjnie, a do tego świetnie się prezentowało. Polecam :)

piątek, 20 marca 2015

Ryba zapiekana w śmietanie



Była już ryba zapiekana w sosie pomidorowym (która ku mojej radości cieszy się spora ilością odsłon), wiec czas przyszedł na równie prostą w wykonaniu i smaczną rybę zapiekaną w śmietanie. 

środa, 18 marca 2015

Bułki z płatkami owsianymi i marchewką



Te bułeczki piekłam już wielokrotnie. Niezawodny przepis z gwarancją smaku :)
Dodawałam do niego już nie raz pestki słonecznika, albo siemię lniane, ale tym razem postanowiłam odjąć trochę mąki pszennej na rzecz tej pełnoziarnistej. Po raz kolejny się nie zawiodłam :) tylko z jednym minusem…. z roztrzepania zapomniałam dodać soli…

poniedziałek, 16 marca 2015

Pieczone buraczki z jabłkiem i cebulką (do obiadu)





Pieczone buraki mają to do siebie, że są o wiele smaczniejsze, bardziej słodsze i zachowują więcej wartości odżywczych niż te gotowane. Z takimi właśnie buraczkami przygotowana jest dzisiejsza propozycja dodatku obiadowego. Niby nic wyszukanego, ale ja ją uwielbiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...