Słodkie tarty nie są moim faworytem, ale ta skradła moje
serce. Bardzo dawno nie jadłam tak pysznego wypieku. Przepis zaczerpnęłam od Ivki , zamieniając w przepisie jedynie kakao na cynamon.
Zaczynam zmieniać swoje nastawienie do tych słodkich kruchości.
Zaczynam zmieniać swoje nastawienie do tych słodkich kruchości.
Składniki na ciasto kruche:
- 200 g mąki (ja dałam krupczatkę)
- 100 g schłodzonego masła
- 50 g cukru pudru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko
Składniki na bezę:
- 3 białka
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 160 g cukru
Dodatkowo:
- 600 g śliwek wypestkowanych i pokrojonych w ćwiartki
- cynamon
Do miski wsypujemy przesianą mąkę razem z proszkiem do
pieczenia. Dorzucamy masło i siekamy na mniejsze kawałki. Dodajemy cukier
puder, jajko i szybko wyrabiamy na gładkie ciasto. formujemy kulę, owijamy ją
folią spożywczą i schładzamy w lodówce. Ciasto najlepiej zrobić dzień
wcześniej.
Formę do tarty (u mnie średnica 28 cm) wysmarować
dokładnie masłem. Schłodzone ciasto rozwałkować i wyłożyć nim formę i ponakłuwać
widelcem. Na ciasto wyłożyć ćwiartki śliwek i obsypać cynamonem. Podpiec całość
przez ok. 15-20 min. w temperaturze 180 stopni.
W tym czasie ubić na sztywno białka. Pod koniec
ubijania dodawać stopniowo cukier, cały czas ubijając, a następnie dodać mąkę
ziemniaczaną i miksować ok. 2 min.
Na podpieczone ciasto wyłożyć pianę i piec przez ok.
20 min, aż beza się zarumieni.
Smacznego!
Piękna! Intensywne, soczyste śliwki ze słodką, chrupiącą bezą... Poezja :)
OdpowiedzUsuń